Wrocławski lekarz oczyszczony z zarzutów
Fot. Wikipedia
Profesor Andrzej Pozowski wrócił do pracy i mówi o dramacie jaki przeżywał. Spędził w areszcie 60 godzin, dwa razy w tygodniu meldował się na policji, nie mógł wyjeżdżać za granicę. Był podejrzany o korupcję i oszustwa na wielką skalę. Chodzi o głośną sprawę przyjmowania komercyjnych pacjentów w publicznym szpitalu.
REKLAMA