Śląsk Wrocław i ustawa hazardowa
Władze klubu rozwiązały umowę z firmą BT Sport, która podczas swojego czasu reklamowego wyświetlała na elektronicznych bandach właśnie tego typu reklamy. Klubowi przysługiwało 70 proc. czasu reklamowego a firmie pozostałe 30 proc.. Reklamy pojawiły się podczas meczu z Jagiellonią Białystok, a w czasie spotkania z Lechią Gdańsk zamiast reklam w tym czasie pojawiły się znaki zapytania. Podobnie jak władze Śląska postąpili działacze Polonii Bytom.
REKLAMA