Telefoniczny przekręt w Orange?
Fot. Dariusz Wieczorkowski
Przypadkowa rozmowa i przykra niespodzianka gotowa.
Przede wszystkim finansowa. Para z Wrocławia dostała telefon z sieci
Orange. Operator poinformował o prezencie - pakiecie darmowych minut. Po
wykorzystaniu okazało się, że klienci muszą za niego... zapłacić. Jak mówią czują się oszukani, bo o niczym nie mieli pojęcia. Orange
nie chce komentować sprawy. Firma tłumaczy, że wyjaśnia tę sytuację. A wszysttko prawdopodobnie
znajdzie swój finał w sądzie. Posłuchaj materiału Eweliny Lis:
REKLAMA
Dźwięki