Mostostal pozywa miasto Wrocław
Wizualizacja Narodowego Forum Muzyki fot. materiały prasowe
Mija rok od podpisania umowy między miastem a Mostostalem na wykonanie jednej z największych inwestycji w powojennej historii Wrocławia, a problemy nie znikają.
Mostostal wysłał pozew do Sądu Arbitrażowego w Warszawie, w którym domaga się od wrocławskiego magistratu przeniesienia o 150 dni daty zakończenia budowy i dodatkowych pieniędzy.
Powód? Problemy, z jakimi wykonawca boryka się od samego początku, między innymi niewłaściwe przygotowanie terenu pod budowę i konieczność wymiany kilku elementów. - To normalna procedura wynikająca z kontraktu - mówią obie strony.
Miasto nie jest zaskoczone, ale sprawy nie zamierza komentować dopóki oficjalne pismo nie wpłynie do urzędu. - Opóźneinia są znaczne, a data zakończenia na umowie to wciąż czerwiec 2012.
Tymczasem miasto zapowiedziało, że prace wydłużą się nawet o pół roku. Między innymi za sprawą muru, w sprawie którego konserwator zabytków nadal nie podjął żadnej decyzji.