Da Vinci operuje we Wrocławiu

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 09.12.2010, 18:34 | Zmodyfikowano: 09.12.2010, 18:36
A|A|A

Fot. Elżbieta Osowicz

Urządzenie warte 8 milionów zł zostało zamontowane w szpitalu przy ulicy Kamieńskiego. Lekarze szkolą się jeszcze w jego obsłudze. Robot nie zastąpi chirurga ale pozwoli na większą precyzję przeprowadzanego zabiegu.

Wykorzystując narzędzie lekarz uzyskuje trójwymiarowy obraz operowanej okolicy w dziesięciokrotnym powiększeniu, w naturalnych barwach. Cięcie jest minimalne, mniejsza jest utrata krwi, a pacjent szybciej dochodzi do zdrowia.

Do tej pory nasi lekarze mogli go tylko oglądać na kongresach albo w zagranicznych szpitalach. Na świecie takich urządzeń działa już ponad 1600, najwięcej w Stanach Zjednoczonych, blisko 300 w Europie, 8 w Rumunii.

Nasi chirurdzy, którzy uczą się obsługi , są zachwyceni możliwościami urządzenia.

Elżbieta Osowicz rozmawiała z kardiochirurgiem Romualdem Cichoniem , który pracował z da Vinci w Niemczech.

Wrocławski Da Vinci jest pierwszy w Polsce. Szpital przy Kamieńskiego ma pieniądze na 30 operacji, co dalej....??? Będzie szukał wsparcia fundacji, wielkich instytucji i rozmawiał z NFZ. Pierwszy zabieg planowany jest na najbliższy poniedziałek.

REKLAMA
Dźwięki