Strefa Stylu RAM - magia postanowień noworocznych
Fot. Archiwum radioram.pl
Dlaczego teraz? Bo wierzymy, że Nowy Rok, to czas nowych możliwości, pełen miłych niespodzianek. Teraz właśnie widzimy naszą przyszłość w różowych kolorach i pełni zapału i optymizmu wierzymy, że oto już spotkają nas tylko miłe rzeczy. Skończył się stary rok i pojawiło się przekonanie, że zamykamy pewien rozdział naszego życia i zaczynamy nowy, lepszy czas.
Podobno kiedy wypowiadamy na głos nasze plany na ten rok - niemal czujemy magię noworocznych postanowień. Często z kieliszkiem szampana w ręku radośnie z pełnym zaangażowaniem obiecujemy sobie, że od pierwszego stycznia nie będziemy palić, rzucimy nielubianą pracę, zrzucimy zbędne kilogramy, nauczymy się języka, zrobimy porządek z naszym życiem osobistym, ślub, rozwód, dziecko…
Czy nasze postanowienia mają szansę realizacji? To oczywiście zależy również od tego, czy w ogóle są realne? Czy wyznaczony cel jest możliwy do spełnienia?
Specjaliści radzą, żebyśmy zamiast mówić sobie: „w ciągu tego miesiąca schudnę 10 kilogramów", wyznaczali sobie mniejsze cele, jak np. po prostu zmianę dotychczasowej diety, czy zapisanie się na ćwiczenia lub pożegnanie się ze słodyczami itd. Zamiast więc zamartwiać się tym, że coś nam nie wyszło, albo że chyba nie damy rady zrealizować postanowienia - cieszmy się z tego, co mamy i zastanówmy, jak możemy zrealizować nasze marzenie w dłuższej perspektywie czasowej. I miła rzecz: powinniśmy się zawsze nagradzać za wszystkie zrealizowane zadania, już nawet za każdy kolejny etap tego, co nam się udało.
Ważne, żebyśmy nie rzucali się z motyką na słońce i nie oczekiwali od siebie natychmiastowych efektów, czyli cudów. Jeśli więc już planujemy jakiekolwiek zmiany, to przystąpmy do nich rozważnie, nie przeceniając swoich możliwości. Lepiej dla nas będzie, jeśli postąpimy w myśl zasady: „Mierzmy siły na zamiary”. Bo łatwiej o sukces poprzez małe kroki. W tej sytuacji życzymy sobie spełnienia choćby jednego noworocznego postanowienia! Na dobry początek oczywiście.