Koszmarna podróż pociągiem
Fot. Elżbieta Osowicz
To nie była szybka kolej. Prawdziwy koszmar - tak osoby, które wsiadły wczoraj popoludniu do pociągów relacji Zielona Góra - Wrocław komentowały swoją podróż. Trzy pociągi na kilka godzin utknęły w Brzegu Dolnym. Z
ponad sześciogodzinnym opóźnieniem w końcu ponad 200 osób jednym
składem dojechało do celu. Pasażerowie w rozmowie z Radiem Wrocław nie
kryli złości, jak mówili już tracili nadzieje, że dotrą do Wrocławia.
Pasażerowie skarżyli się Radiu Wrocław na brak jakiejkolwiek informacji ze strony PKP, brak komunikacji zastępczej, a nawet ogrzewania w pociągach. Kolej na pytanie o cały chaos tłumaczy jedynie, że wszystko przez awarie sieci trakcyjnej i że juz udało się wszystko naprawić.
REKLAMA