Kurczy się odszkodowanie dla JTT
Odszkodowanie się należy, ale niższe - wrocławski sąd apelacyjny obniżył kwotę, która skarb państwa musi zapłacić za upadek firmy komputerowej JTT. Właściciel byłej spółki MCI Management dostanie prawie 29 a nie ponad 38 mln złotych. Wyrok jest prawomocny a konsorcjum już zapowiada kasację.
Przestępcy w białych kołnierzykach - tak policjanci nazwali właścicieli JTT, gdy pod koniec lat 90 trafili oni do aresztu. Tyle, że to głośnie wówczas przestępstwo (firma, wysyłała swoje komputery do Czech po czym odkupowała je i sprowadzała do Polski. W tym czasie podatku VAT nie trzeba było płacić właśnie za importowany sprzęt) po kilku latach przestępstwem się nie okazało.
Biznesmenów zrehabilitowano i przyznano im odszkodowanie - to jednak firmy nie uratowało i doszło do plajty JTT. Sąd przyznając pieniądze nie miał wątpliwości, że do upadku doszło właśnie z powodu błędnej decyzji urzędów skarbowych, które o wszystkim zawiadomiły organy ścigania. Odszkodowanie będzie jednak niższe bo sędziowie uznali, że firma, która wyliczyła zysk za czas trwania śledztwa, gdy nie funkcjonowała na podstawie fałszywych założeń.