Pościg za pijanym kierowcą
Fot. archiwum radioram.pl
Kompletnie pijany kierowca najpierw ukradł paliwo na jednej ze stacji benzynowych, a potem uciekał przed policją. Był tak zdeterminowany, że nawet kiedy funkcjonariusze w końcu osaczyli jego samochód, nie chciał z niego wysiąść.
Policjanci musieli wybijać szyby i wyciągać go siłą. Awanturnik trafił do izby wytrzeźwień. Jutro stanie przed prokuratorem.
REKLAMA