Tłumy na wrocławskich cmentarzach
Fot. Wikipedia
Część osób odwiedza swoich bliskich zmarłych wcześniej, bo 1 listopada czeka ich podróż na cmentarze w innych regionach Polski. Większość przyszła jednak przygotować i posprzątać nagrobki. Przy Grabiszyńskiej niektórzy postanowili zająć się także zaniedbanymi grobami, którymi od lat nikt się nie zajmuje.
Policja apeluje, żeby samochody zostawić w domu. Część dojazdowych dróg wokół cmentarzy już jest zamknięta, a tramwaje kursują co kilka minut.
Zobacz również:
REKLAMA