Pionierski zabieg na Weigla
Fot. archiwum radioram.pl
Lekarze z wrocławskiego szpitala wojskowego zastosowali nowoczesną metodę leczenia serca przy pomocy specjalnych cewników. Mała klamerka zamykająca zastawki jest wprowadzana do serca przez żyły.
Pierwszy pacjent, 62-letni mężczyzna dzień po operacji wstał z łóżka, dwa później mógł być wypisany do domu.
- Po zabiegu prawie nie ma śladu - wyjaśnia w rozmowie z Radiem RAM profesor Krzysztof Reczuch.
Pierwsza na Dolnym Śląsku operacja kosztowała blisko sto tysięcy złotych, koszt zabiegu w większości pokrył szpital. Placówka zabiega o refundację.
REKLAMA
Dźwięki