Protestowali przed stadionem
fot. archiwum radioram.pl
Pikietujący, pracownicy kilku firm, domagali się od podwykonawcy robót na arenie spółki CES wypłaty zaległych pensji i pieniędzy za wykonane już dawno roboty. Rozgoryczeni właściciele firm mówili Radiu Wrocław, że w sumie chodzi o 18 milionów złotych.
Nasza reporterka próbowała dostać się do biura na stadionie.
Magistrat odpowiada protestującym, że nie jest stroną w konflikcie, główny wykonawca Max Bögl wywiązał się z umowy. Problem jest na poziomie rozliczeń między podwykonawcami.
REKLAMA
Dźwięki