Awantura o szatnie w Aquaparku
Fot. archiwum radioram.pl
W sumie ponad 17 tysięcy złotych ma zapłacić wrocławski Aquapark za wywieszkę o treści "Za rzeczy pozostawione w szatni i w szafkach nie odpowiadamy". Po skardze jednego z klientów, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wykazał jeszcze inne nieprawidłowości.
Chodzi m.in. o brak możliwości zwrotu pieniędzy za bilet niewykorzystany z winy Aquaparku oraz konieczność płacenia za rozpatrzenie reklamacji. Jolanta Misiak z wrocławskiego oddziału przekonuje, że doszło do naruszenia prawa konsumenta:
Decyzja nie jest prawomocna. Aquapark zamierza w przyszłym tygodniu złożyć odwołanie i jak zapewnia spółka, wszystkie nieprawidłowości po kontroli UOKIK-u zostały już usunięte.
REKLAMA
Dźwięki