Czy bakteria z Monopolu zniknęła?
Fot. archiwum prw.pl
To ważne, bo 3 dni później mają tam zamieszkać piłkarze z Czech. Tymczasem inspektorzy w maju wykryli w placówce bakterie leginelli.
Informacja o groźnej bakterii, którą ujawniliśmy jako pierwsi, obiegła nie tylko polskie media - głośno o sprawie było również w Czechach - lekarz reprezentacji tego kraju zażądał nawet wyjaśnień i gwarancji bezpieczeństwa dla piłkarzy.
Szefowie hotelu są pewni, że bakterii w wodzie już nie ma - podwyższono tam temperaturę w kranach i zainstalowano dozownik chloru - ale trzeba poczekać na oficjalne wyniki.
A tych szybciej niż w czwartek być nie może - bo próbki są bardzo dokładnie sprawdzane. Pierwsza kontrola wykazała bowiem znaczne przekroczenie norm, kolejna nadal była niepokojąca.
Zobacz również: