"Może umyć panu szybkę?"
Fot. radioram.pl
Często bez pytania rzucają się na samochody i zaczynają myć kierowcom szyby. Któż z nas nie zna takiego widoku.
To najłatwiejszy sposób zarobku dla wielu młodych ludzi, których nie odstraszają ani prośby ani groźby. W ciągu dnia potrafią wyżebrać od kierowców od 150 do nawet 300 złotych.
- To walka z wiatrakami - mówią wrocławscy stróże prawa, do walki z procederem włączyła się ostatnio także Fundacja Społecznych Kuratorów Sądowych "Dajmy szansę".
Posłuchaj:
REKLAMA
Dźwięki