Pyszne obiady zamiast... mandatu
Fot. wikipedia
Policjant wrocławskiej drogówki, który lubował się w arabskiej kuchni, został oskarżony. Przymykał oko na drogowe szaleństwa właściciela jednej z restauracji.
Prokurator Małgorzata Klaus mówi, że funkcjonariusz nie był specjalnie wybredny:
Policjantowi grozi nawet 10 lat więzienia. Po tym jak sprawa wyszła na jaw, mężczyzna został zawieszony w obowiązkach.
REKLAMA
Dźwięki