"Fryzjer" czeka na decyzję sądu
fot. radioram.pl
Dopiero dzisiaj wrocławski sąd otrzymał dokumenty o zatrzymaniu Ryszarda F. Teraz podejmie decyzję, czy zatrzymany na mocy listu gończego zostanie przewieziony do Wrocławia czy zostanie w Poznaniu.
Ryszard F. czuje się dobrze i przebywa w areszcie śledczym.
- Czekamy na decyzję sądu, kiedy i gdzie mamy go odtransportować - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy poznańskiej policji.
"Fryzjer" został zatrzymany, bo nie stawiał się na wyznaczone terminy badań. Biegli mieli stwierdzić, czy oskarżony o stworzenie i kierowanie największą w Polsce grupą przestępczą, zajmującą się tak zwanym ustawianiem wyników meczów, może stawiać się na rozprawy w sądzie.
Prawdopodobne są dwa rozwiązania. "Fryzjer" zostanie w Poznaniu i zostanie przebadany przez tamtejszych lekarzy, bądź trafi do wrocławskiego aresztu, aby biegli mogli wydać opinię na miejscu.
Sąd wydał decyzję o miesięcznym areszcie, jednak jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeżeli lekarze stwierdzą, że stan zdrowia Ryszarda F. pozwoli mu brać udział w procesie to aby nadal nie utrudniał on procesu - areszt zostanie przedłużony.