Przedszkola kontenerowe klapą?
Fot. Martyna Czerwińska
Jak ustaliło Radio RAM, jedno z nich - przy ulicy Gorlickiej zostanie otwarte z miesięcznym opóźnieniem. Budynek nie ma podłóg, mebli, a nawet okien.
Rozkopane jest także podwórko. To oznacza, że 200 zapisanych tam dzieci będzie musiało przez miesiąc chodzić na zajęcia do innych placówek lub zostać w domu.
Mateusz Krajewski z Familijnego Wrocławia, które miało wybudować przedszkola tłumaczy się nagłą zmianą projektu:
Rodzice dzieci z 6 grup będą musieli wozić swoje pociechy na zajęcia przy Blacharskiej, pozostali do Gimnazjum nr 14 przy Gorlickiej, gdzie przygotowywane są wydzielone sale.
Pozostałe placówki powinny ruszyć zgodnie z harmonogramem, ale jak na razie żadna z nich nie ma wymaganych pozwoleń.
REKLAMA
Dźwięki