Co dalej z ogonem lwa? Jest sprawa...
fot. ZDiUM
Kilkanaście dni temu w nocy wandale zniszczyli pomnik - gigantyczny lew stracił ogon.
- Wydawało się, że naprawa nie będzie skomplikowana, jednak konserwator zabytków zażądał ekspertyz niezależnych specjalistów - mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Prawdopodobnie pomnik zostanie naprawiony wiosną przyszłego roku, a koszty ekspertyz i naprawy mogą wynieść około kilkudziesięciu tysięcy złotych.
REKLAMA