Rodzina vs. szpital. Jest porozumienie

Rodzina pacjenta dostanie 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia i 50 tysięcy odszkodowania. To efekt pierwszej decyzji komisji do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych, która działa przy wojewodzie dolnośląskim od początku tego roku.

Mężczyzna trafił na Weigla w styczniu, bolały go plecy, dostał kroplówkę i odesłano go do domu. Nadal jednak czuł się źle i trafił ponownie do szpitala.

Odesłano go na Brochów, tam zapadł na sepsę i ponownie wrócił do Szpitala Wojskowego. Ostatecznie nie udało się go uratować.

Początkowo komisja obwiniała też szpital na Brochowie, ale po odwołaniu odstąpiła do tego. Rodzina mogła żądać maksymalnie 300 tysięcy złotych odszkodowania.

Wojskowy uznał swoją winę i porozumiał się z bliskimi zmarłego - stanęło na połowie tej sumy. W ten sposób udało się ominąć długie procedury sądowe.