Bez przełomu w śledztwie
fot. archiwum radioram.pl
Na skrzyżowaniu ul. Żmigrodzkiej z Kasprowicza, gdzie doszło do tragedii, płoną znicze.
- Napastnik miał ugodzić nastolatka nożem sześć razy - mówi Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.
Świadkowie twierdzą, że 17-latek z kolegą wdali się w bójkę. Towarzysz zmarłego, który uczestniczył w zdarzeniu przebywa w szpitalu.
REKLAMA