Dynamicom musi zapłacić
fot. archiwum radioram.pl
To finansowe rozliczenie za straty na dwóch imprezach, które odbyły się na arenie na Pilczycach. Chodzi o koncert grupy Queen i turniej piłkarski Polish Masters.
Nakaz wydał wrocławski sąd. Firma ma teraz czas na ewentualne odwołanie.
Szef stadionowej spółki, Robert Pietryszyn nie ma wątpliwości, że tak się stanie:
Radiu Wrocław nie udało się skontaktować z firmą Dynamicom. Odwołanie od nakazu zapłaty powinno się pojawić w sądzie w ciągu 14 dni.
REKLAMA
Dźwięki