Capitol już prawie gotowy! (Zobacz)

Elewacje obiektu są już prawie gotowe.

- Od strony ul. Piłsudskiego i częściowo od Świdnickiej położona jest już okładzina z wapienia, przy wejściu od strony skwerku został tylko wąski pas na nowe logo - mówi Joanna Kiszkis z Capitolu.

"Szklany negatyw" przedwojennej fasady, czyli wielkie frontowe okno od ul. Piłsudskiego, czeka na montaż ostatniego akcentu. Będą na nim zamontowane  podświetlane lizeny (Wąskie, pionowe pasy z grubego szkła).

- Za tym wielkim oknem będzie się mieścić sala prób baletu i sala recepcyjna. Przez szparę w płocie od Piłsudskiego można też zerknąć na patio i pieczołowicie odrestaurowaną fasadę wewnątrz - cegły i tynk w przedwojennej kolorystyce. Trudno będzie przez te szpary zobaczyć witraże w łączniku i szklany dach nad patio, ale są i wyglądają przepięknie - opowiada Kiszkis.

W środku budynku, w dawnym holu kasowym wykładane są płyty z czarnego lastryka. Widownia "Dużej Sceny" zastawiona jest rusztowaniami.

Gotowa jest też "fosa orkiestry" i kurtyna. Koszt inwestycji to 145 mln zł.

Robotnicy powinni zejść z budowy w kwietniu 2013 roku, zaś pierwsze przedstawienie zaplanowano na wrzesień 2013 - będzie to "Mistrz i Małgorzata" w reżyserii Wojciecha Kościelniaka.