Bałagan w dokumentach Hali

Jak dowiedziało się Radio RAM, zakończyła się kontrola w Hali Stulecia. Chodziło m.in. o zawieranie umów dotyczących dwóch imprez, które się tam odbyły - komisja wyznaczona przez radę nadzorczą wzięła pod lupę ubiegłoroczną Galę Boksu Zawodowego i Wrocławskie Spotkania Niezwykłości.

Magdalena Okulowska z magistratu mówi nam, że nieprawidłowości nie było, ale stwierdzono pewne uchybienia i zarząd Hali ma je wykluczyć:

Magistrat podkreśla, że kontrola nie potwierdziła informacji z mediów, że spółka zarządzająca Halą Stulecia był obciążona za usługi cateringowe w czasie gali bokserskiej. Przypomnijmy, że sprawdzaniem umów zajmował się m.in. szef rady nadzorczej hali, skarbnik miasta Marcin Urban.