Sala Sesyjna piękna, ale... niedostępna
fot. PKP
O to, czy jest szansa na to, by móc zobaczyć tę architektoniczną perełkę, coraz częściej pytają nas nasi Słuchacze. Bartłomiej Sarna z PKP tłumaczy, że pomysł na to, by w sali coś się działo... jest.
Ale potrzeba czasu:
- Generalnie do tej pory w Sali Sesyjnej odbyło się kilka koncertów, spotkań i konferencji, a także prelekcje o historii dworca w ramach ostatniej Nocy Muzeów - mówi Sarna. - W tym roku planujemy ją jeszcze pokazać jesienią, ale nie mogę zdradzić na chwilę obecną szczegółów - dodaje rzecznik.
Przypomnijmy, prace przy renowacji tylko kasetonowego stropu Sali Sesyjnej trwały około ośmiu miesięcy. To jeden ze starszych zabytkowych elementów dworca - pochodzi z lat 1855-57.
Zaś sama Sala Sesyjna na wrocławskim dworcu jest uważana za perełkę europejskiej architektury dworcowej.