Wpadł bombiarz, grozi mu sroga kara
fot. archiwum radioram.pl
Wysokie kary, konieczność zwrócenia kosztów akcji, groźba więzienia - z takimi konsekwencjami muszą się liczyć bombiarze czyli ludzie informujący o fałszywych ładunkach wybuchowych.
Namierzenie sprawcy nie jest trudne.
- Za kratkami jest już żartowniś, który w ubiegły piątek postawił na nogi Urząd Wojewódzki we Wrocławiu - mówi Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej.
Za fałszywe zawiadomienie o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób - tak jak na przykład, kiedy trzeba ewakuować pacjentów szpitala - grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
REKLAMA