Regał za sadzonki mięty. Handel kwitnie
fot. Wikipedia
Spodnie za proszek do prania, książka za wodę mineralną - brzmi niewiarygodnie. A jednak to prawda.
Wrocławska grupa Facebookowa skupia fanów handlu wymiennego.
Spotykają się w mieście, żeby się wymienić, a przygodne relacje często przeradzają się w przyjaźnie.
Uczestnicy podkreślają, że towary nie muszą być równoważne.
Grupa ma już sporo ponad 3 tys. członków. Jej założyciel - Witek Czaszka zapewnia, że nie kryje się za tym żadna ideologia, chodzi po prostu o to, żeby nie marnować rzeczy, które wciąż są sprawne.
Posłuchaj:
REKLAMA