Zwycięzcy American Film Festival
mat. prasowe
W konkursie Spectrum festiwalowa publiczność za najlepszy film uznała Przechowalnię numer 12, w reżyserii Destina Crettona o nastolatkach z trudnych rodzin, osadzonych w ośrodku wychowawczym. - Świetny film - mówi krytyczka filmowa Anna Bielak:
Najlepszym dokumentem festiwalu zdaniem publiczności okazał się film Big Easy Express (USA 2012) autorstwa Emmetta Malloya, opowiadający o wyjątkowym tournée popularnych folkowych grup Edward Sharpe & The Magnetic Zeros, Old Crow Medicine Show oraz Mumford & Sons. – To bardzo długi, pełen pozytywnych emocji, teledysk – mówi szefowa festiwalu Urszula Śniegowska:
Nagrodzone filmy otrzymały nagrody w wysokości odpowiednio 10 i 5 tysięcy dolarów, ufundowane przez BNY Mellon. Urszula Śniegowska zapowiada, że za rok American Film Festival będzie świętem dla wielbicieli jednego z amerykańskich klasyków:
Wrocławski festiwal jest jedynym wydarzeniem kulturalnym w Polsce, poświęconym amerykańskiemu kinu niezależnemu. W Kinie Nowe Horyzonty 17 tysięcy widzów zobaczyło w ciągu 6 dni 80 filmów, w tym 52 premiery polskie, trzy europejskie i jedną światową. Łącznie odbyło się 141 seansów.
We Wrocławiu polskie premiery miały najnowsze filmy między innymi Jima Jarmuscha, Stevena Soderbergha, Jamesa Franco, J.C. Chandora, Jossa Whedona, Lynn Shelton, Joe Swanberga, Quentina Dupieux, Jeffreya Friedmana i Roba Epsteina, Neila LaBute’a, Jamesa Benninga czy Alexa Gibneya. Z okazji 90. rocznicy powstania wytwórni Warner Bros. odbył się przegląd arcydzieł amerykańskiego kina.
Bohaterami retrospektyw byli Shirley Clarke oraz producentka Christine Vachon, która osobiście odebrała Indie Star Award, przyznawaną przez festiwal najważniejszym postaciom amerykańskiego kina niezależnego.