Mastercook znowu wraca do gry!
FagorMastercook
Firma dostała zamówienia na swoje towary AGD więc na początku roku ruszą linie montażowe - potwierdza przewodniczący dolnośląskiej Solidarności Kazimierz Kimso.
Fabryka wyprodukuje ok. 10 tys. kuchenek dla firmy Brandt, jest też szansa na kolejny kontrakt - chodzi o produkcję pralek.
Przypomnijmy - wrocławska fabryka wstrzymała pracę w październiku, później hiszpański właściciel zakładu złożył do sądu w San Sebastian wniosek o upadłość.
- Teraz czekamy na sprawozdanie naszego zarządcy tymczasowego. Gdy się z nim zapoznamy, zadecydujemy, czy wszczynamy wtórne postępowanie upadłościowe. Zgodnie z polskim prawem musi ono mieć charakter likwidacyjny - tłumaczy sędzia Jarosław Horobiowski z wrocławskiego sądu gospodarczego.
Oznacza to, że jeśli zapadnie decyzja o upadłości, polski syndyk będzie miał prawo zarządzać majątkiem wrocławskiej fabryki. Dotychczas wszelkie decyzje musiały być konsultowane z Hiszpanią.
Władze FagorMastercook zapewniają, że nadal prowadzone są intensywne rozmowy z potencjalnymi inwestorami, którzy mogliby przejąc zakład. Sprawą zajmuje się również specjalna grupa powołana przez polskie ministerstwo gospodarki. Przy ul. Żmigrodzkiej we Wrocławiu zatrudnionych jest około 1300 pracowników.