EIT ma pierwszy patent (Posłuchaj)
W kolejce do rejestracji czekają kolejne pomysły EIT.
- Patent, który otrzymaliśmy, dotyczy zastosowania materiału luminescencyjnego. Mamy nadzieję, że w przyszłości będzie on wykorzystywany w branży medycznej. Przede wszystkim opatentowany materiał można stosować w szpitalach podczas prześwietleń np. złamanych kości. Obecne metody wymagają dość dużej dawki promieniowania, dzięki naszemu wynalazkowi można to znacznie ograniczyć – mówi Katarzyna Pala, specjalistka ds komercjalizacji w EIT Plus.
Wrocławskie centrum, dzięki uzyskaniu patentu, ma wyłączne prawo do komercyjnego wykorzystania wynalazku. Może go np. sprzedać prywatnej firmie. EIT zabiega o uzyskanie patentów dla kolejnych pomysłów, nad którymi pracowali naukowcu z centrum.
- W naszej ofercie mamy teraz ponad trzydzieści zgłoszeń patentowych. Połowę z nich zmierzamy zarejestrować nie tylko w Polsce. Wszystkie wynalazki musimy utrzymywać w ścisłej tajemnicy, osoby i instytucje pracujące nad nimi są zobowiązane do zachowania poufności. Tego wymaga procedura – mówi Patrycja Radek, zastępca dyrektora do sprzedaży i marketingu w EIT.
EIT Plus korzysta też z pieniędzy Unii Europejskiej, które można wydać na ochronę patentową na świecie. Dzięki temu wsparciu zabiega o rejestrację czterech wynalazków.
- O ile w Polsce uzyskanie patentu nie jest bardzo drogie, tak w Europie i na świecie, są to już wysokie koszty, sięgające nawet kilkuset tysięcy euro. Jeśli chcemy z naszymi wynalazkami wyjść do świata, musimy zapewnić im dobrą ochronę – mówi Katarzyna Pala.
Do EIT Plus zgłaszają się także firmy, dla których naukowcy z centrum przygotowują rozwiązania technologiczne np. usprawniające produkcję.
REKLAMA