Prezydent o ochronie zieleni w mieście

Sylwia Jurgiel, Elżbieta Osowicz | Utworzono: 04.03.2014, 17:45 | Zmodyfikowano: 04.03.2014, 17:41
A|A|A

fot. Rafał Dutkiewicz/Facebook

Był list otwarty i publiczne protesty, jest oświadczenie. Prezydent Wrocławia zabrał głos w sprawie wycinki drzew mieście.

Rafał Dutkiewicz w wydanym dziś oświadczeniu pisze, że w mieście sadzi się znacznie więcej, niż wycina. Oznacza to, że nie można mówić o masowej wycince.

Gospodarz miasta tłumaczy, że między innymi w ramach prowadzonych prac nad Odrą wycięto kilka tysięcy drzew, jednak kwestia zabezpieczenia miasta przed powodzią jest dla wrocławian najważniejsza. Te straty drzewostanu będą miały swoją rekompensatę.

O miejską zieleń upomnieli się w ubiegłym tygodniu działacze różnych organizacji, pod listem otwarty w tej sprawie zebrano ponad tysiąc podpisów. Jak powiedział nam rzecznik prezydenta Arkadiusz Filipowski odpowiedź dla Stowarzyszenia Miasto Drzew jest już gotowe i wkrótce trafi o adresata.

Ekolodzy: Stop wycince drzew!

Drodzy Państwo,

w związku z pojawiającymi się pytaniami dotyczącymi ochrony drzew we Wrocławiu zapewniam, że zieleń, z której słynie nasze miasto, jest przedmiotem mojej szczególnej uwagi.

We Wrocławiu sadzi się znacznie więcej, niż wycina. Oznacza to, że nie można mówić o masowej wycince, ale o naturalnej wymianie drzewostanu, niezbędnej ze względów sanitarnych bądź bezpieczeństwa, a także determinowanych kierunkiem rozwoju miasta.

W 2013 roku zbiegły się dwie spektakularne inwestycje, z którymi wiązała się wycinka drzew. To modernizacja Wrocławskiego Węzła Wodnego, realizowana przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, oraz przebudowa przez PKP trasy kolejowej Wrocław-Poznań. Zdaję sobie sprawę, że w ramach prowadzonych prac wycięto kilka tysięcy drzew, jednak kwestia zabezpieczenia miasta przed powodzią jest dla wrocławian najważniejsza.

Te straty drzewostanu będą miały swoją rekompensatę. Decyzje na wycinkę drzew, niezależnie, czy wydawane przez wojewódzkiego czy miejskiego konserwatora zabytków lub Wydział Środowiska Urzędu Miejskiego, poza nielicznymi wyjątkami, przewidzianymi prawem, wymagają nasadzeń zastępczych. Takim wyjątkiem prawnym są właśnie inwestycje kolejowe. Mimo to PKP zobowiązało się do nasadzenia prawie 1500 drzew. W przypadku inwestycji realizowanej przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej nowe drzewa pojawią się m.in. na Bulwarze Dunikowskiego.

Na przestrzeni ostatnich trzech lat we Wrocławiu w ramach nasadzeń lub zalesień posadzono prawie 220 000 drzew, z czego 16 000 w przestrzeni zurbanizowanej, czyli m.in. bezpośrednio przy ulicach czy na osiedlach. Ponadto nasadzono 200 000 krzewów, pnączy i bylin. Dodatkowo miasto przekazuje młode roślinny radom osiedli, szkołom i innym instytucjom miejskim w ramach programu „Zieleni Rozproszonej”.

Wiem, jakie znaczenie dla mieszkańców mają zadbane parki, skwery czy ogrody, i zależy mi, aby takich miejsc we Wrocławiu przybywało.

Rafał Dutkiewicz

Prezydent Wrocławia

Tagi:
REKLAMA

To może Cię zainteresować