Nowe przedszkole na Zakrzowie?
Fundacja Familijny Wrocław postanowiła pomóc. Zaproponowała miastu przejęcie budynku upadającego Zespołu Szkolno Przedszkolnego przy Zatorskiej.
Placówka zmaga się z ogromnymi długami. - Teraz by się to zmieniło - zapowiada Krzysztof Kocowski z Fundacji.
Nauczyciele przy Zatorskiej od pół roku pracują za darmo. Część zrezygnowała z pracy.
Mimo, że Fundacja nie podpisała jeszcze umowy z miastem zaczęła płacić nauczycielom, aby nie odeszli ze szkoły. Przedszkole mogłoby tam ruszyć już we wrześniu.
Decyzja urzędników zapadnie w najbliższych dniach.
Zobacz również:
Ferie ruszyły pełną parą, a społeczna szkoła na Zakrzowie walczy o przetrwanie. Bardzo możliwe, że jej zamknięcie nieuchronnie się zbliża. Dyrekcja, prezes i rodzice obawiają się, że może do tego dojść nawet po przerwie zimowej, w środku roku szkolnego...
Szkoła przy Zatorskiej ma problemy finansowe od kilku lat. Długi zostały po poprzednich władzach placówki. Już w 2011 roku media obiegła informacja, że zwolniona za złe gospodarowanie pieniędzmi dyrektorka zabarykadowała się w budynku i za nic nie chce opuścić swojego stanowiska. W końcu odeszła, ale to nie zlikwidowało problemów. Dług już wtedy wynosił około 200 tys. zł. Nowi zarządcy nie potrafili uporać się z zaległościami, m.in. dla ZUS-u.