W podróży leciwym "ogórkiem"

Przemysław Gałecki | Utworzono: 07.04.2014, 14:30 | Zmodyfikowano: 07.04.2014, 12:32
A|A|A

fot. www.busemprzezswiat.pl

Przed wyjazdem najbardziej bali się jadowitych węży, pająków i kangurów samobójców, które podobno wybiegają przed jadące pojazdy.

- Torbacze faktycznie nas atakowały - mówi członek ekipy Karol Lewandowski.

Jednak prawdziwe chwile grozy spowodował przejeżdżający obok nas road train czyli 100-metrowy TIR.

Na szczęście udało się pokonać te problem, jak i atak szarańczy czy burzę piasków.

25-letnim Volkswagenem pokonali ponad 25 tysięcy kilometrów po Australii i Nowej Zelandii.

Podróżnicy w ciągu czterech lat zorganizowali 9 wypraw i odwiedzili 36 państw, ale jak mówi jeden z członków ekipy, Karol Lewandowski - tak ciężko jeszcze nie było.

Ekipa ćwierćwiecznego busa jeszcze w tym roku wyjeżdża do Ameryki Południowej.

fot. www.busemprzezswiat.pl

REKLAMA