Niesamowite freski na uniwersytecie
fot. Przemek Gałecki/Radio Wrocław
Nad dziełem przez rok pracował jeden człowiek - Christoph Wetzel, który leżąc prawie 10 metrów nad ziemią na rusztowaniach, pieczołowicie odtwarzał biblijne sceny. Sufit wygląda dokładnie tak, jak 300 lat temu - zachwyca się Aleksandra Kubicz, jedna z inicjatorek rekonstrukcji:
Odtworzenie fresków kosztowało 150 tys euro. Fundatorem była niemiecka fundacja i tamtejsze ministerstwo stanu. Efekty rocznej, niezwykle precyzyjnej pracy możecie podziwiać na naszej stronie internetowej. Jak je oceniacie?
REKLAMA