Śniadaniowe kompozycje w Kulinarnym Wrocławiu
Były zatem jaja sadzone i kiełbaski, tosty na słodko z owocami, pasty i łosoś. Przy okazji przekonaliśmy się, że chociaż lubimy poznawać kuchnie świata i eksperymentować kulinarnie już od śniadania, to najczęściej wybieramy jaja.
Lubimy je w różnej postaci, od podawanych na miękko, przez rozlewane na toście, po gotowane czy faszerowane. Nie zapominamy także o warzywach, które, w zależności od sezonu, zmieniają się na talerzach. Kiedy na pomidory dojrzewające w słońcu musimy poczekać, chętnie wybieramy szparagi. I też jest pysznie!
Francuskie śniadanie podano - madame i monsieur:
Croque madame to tosty przełożone serem, szynką i beszamelem, podawane z jajkiem sadzonym i mixem sałat.
Angielskie śniadanie wystarczy do kolacji:
English breakfast - my nie odważyliśmy się na kaszankę, więc zostajemy przy jajkach sadzonych, fasolce, grillowanych: boczku (bekonie), pieczarkach i pomidorze. Do tego pieczywo, masło, musztarda lub ketchup.
Jeśli lubimy bałagan na talerzu to kryterium spełnia szakszuka:
Szakszuka - podstawą jest masa pomidorowa, do której dodajemy cebulę czosnek, chilli, kumin (kmin rzymski), na wierzch jajka sadzone (tu kluczowe jest, aby żółtko było bardzo płynne) i świeża pietruszka.
Skromnie to świeże pieczywo i pasta np. po marokańsku:
Marokańskie - grillowane pieczywo, hummus, awokado, jajka w koszulce, zatar (mieszanka przypraw)
Norweskie też smaczne:
Norweskie to z kolei wędzony łosoś, którego podajemy na naszym grillowanym pieczywie, do tego 2 jajka w koszulce, pomarańcza w cząstkach, kapar i burak.
Na koniec, jeszcze na zachętę, śniadanie z warzyw sezonowych i zdrowych, czyli wracamy na nasze stoły i serwujemy modne ostatnio szparagi.
Smacznego śniadania na dobry dzień!
REKLAMA