Studenci marzą o pracy w Google
pl.wikipedia.org
Uczelnia przepytała 1000 osób, które oceniły co w pracy jest dla nich najważniejszym, zaskoczeń nie brakuje. Studenci wypełnili ankietę zamieszczoną w internecie. Na jej podstawie okazuje się, że najbardziej w pracy cenią sobie atmosferę oraz jasny i przejrzysty sposób rekrutacji, a także możliwość awansu.
Na początek chcieliby zarabiać nieco ponad 2600 złotych netto, ale równie ważny jest dla nich elastyczny czas pracy oraz motywacyjny system wynagrodzeń. Co ciekawe studenci politechniki zamiast samochodu służbowego wolą, by pracodawca opłacił im kursy czy szkolenia. Jak się okazało najlepiej te wszystkie warunki spełnia Google. Tuż poza podium znalazły sie takie firmy jak 3M, Credit Susse, IBM, czy Skanska i Volvo. Studenci mieli do wyboru 270 pracodawców z Dolnego Śląska.
Ewa Zając
dziennikarka muzyczna Radia Wrocław
Pierwsze miejsce w rankingu firmy Google nie dziwi. O warunkach pracy tam i zarobkach krążą legendy. Sama firma swoich pracowników nazywa Googlersami i deklaruje oficjalnie: "staramy się zachować otwartą kulturę, często kojarzoną ze start-upami, w której każdy ma swój bezpośredni wkład w działania firmy i bez skrępowania może wyrażać swoje pomysły i opinie. Nasze biura i kantyny są tak zaprojektowane, by zachęcać do interakcji między Googlersami z tego samego i z różnych zespołów oraz do zagajania rozmów zarówno o pracy, jak i rozrywce".Już podczas rekrutacji kandydaci przechodzą testy nie tylko zawodowe, ale także osobowościowe. Chodzi o to, żeby jak najlepiej dopasować zespół pracowników. Gdy już otworzą się bramy "raju", na pracowników w polskich oddziałach Google czeka... własny kucharz serwujący w designerskiej stołówce jedzenie, nie tylko obiady, ale również śniadania i podwieczorki. Dodatkowe kalorie można spalić na siłowni, albo na zajęciach jogi i tenisa stołowego. Oprócz tego jest raz w tygodniu, pracownicy za darmo mogą skorzystać z usług kosmetyczki, masażysty i zrelaksować się przy bilardzie. Dodatkowo firma zapewnia też trzeci filar
.