Zlikwidują kuźnię talentów polskiego tenisa?
fot. Elżbieta Osowicz (Radio Wrocław)
Czy legenda pomoże? - najstarszy w mieście klub tenisowy KKT Wrocław ma kłopoty - skończyła mu się umowa na dzierżawę terenu przy Pułtuskiej, a podpisanie nowej stoi pod znakiem zapytania. Ośrodek z 40-letnią tradycją, w którym pierwsze kroki stawiali Łukasz Kubot i Michał Przysiężny ma się zwinąć do połowy przyszłego miesiąca. Urzędnicy mają zastrzeżenia do prowadzenia klubu i nie wykluczają ogłoszenia przetargu na atrakcyjną, 3 i pół hektarową działkę przy Parku Południowym.
I chociaż miasto deklaruje, że nadal będzie tam klub tenisowy, to nie wszyscy wierzą w te zapewnienia. Tenisiści i rodzice dzieci, które trenują na kortach przy Pułtuskiej zbierają podpisy w obronie klubu.
O powód i kartki z informacjami o groźbie likwidacji zapytaliśmy prezesa stowarzyszenia Krzycki Klub Tenisowy Tomasza Śmiechowicz:
- Otrzymaliśmy pismo nakazujące nam natychmiastowe opuszczenie terenu kortów i demontaż wszystkich ruchomości do 17 października. Decyzja ta oznacza całkowitą likwidację Krzyckiego Klubu Tenisowego, czyli klubu o blisko 40-letniej tradycji. Nie podano przyczyny nieprzedłużenia z nami umowy. Prosimy o pilną interwencję członków i sympatyków naszego klubu. Zbieramy podpisy, ale wiadomo, że same podpisy nam nie pomogą - mówi prezes KKT Wrocław.
Powody nieprzedłużenia umowy dzierżawy tłumaczy zastępca dyrektora Młodzieżowego Centrum Sportu Michał Błociński:
- Kiedy KKT występował o przedłużenie dzierżawy w kwietniu i marcu, występowało wielkie zadłużenie. Taki wniosek nie mógł być pozytywnie rozpatrzony.
Rzeczywiście klub nie płacił czynszu, długi urosły wraz z odsetkami do prawie 150 tysięcy złotych - ale zostały spłacone. - prezes Smiechowicz tłumaczy że wynikały one z inwestycji sprzed kilku lat.
Teraz wszystko w rekach prezydenta miasta do którego klub ma zwrócić się z wnioskiem o dzierżawę.
Urzędnicy zapewniają, że nikt nie zamierza likwidować kortów, jednak biorą pod uwagę ogłoszenie przetargu na nowego dzierżawcę , które lepiej zadba o teren położony przy parku południowym:
- Z jednej strony były sukcesy, ale z drugiej były porażki. My nie operujemy prywatnym majątkiem. To jest majątek gminny. - mówi Błociński.
Prezes klubu liczy na porozumienie i nową umowę
Chcemy ich przekonać. Do tej pory nie było zastrzeżeń na piśmie. My również mieliśmy zastrzeżenia do drugiej strony. Kompromis nie jest wykluczony - kończy prezes.
Na kompromis ale także nowoczesny klub liczą także mieszkańcy korzystający z kortów.
- Chcemy tutaj dalej trenować, dobrze nam się tutaj gra. Ponadto jest taniej niż na innych kortach - mówią sympatycy tenisa.
KKT Wrocław to stowarzyszenie, które powstało w roku 1976 na bazie klubu tenisowego, który we Wrocławiu został stworzony w ostatniej dekadzie XIX wieku. Jest to najstarszy klub tenisowym miasta. Stowarzyszenie działa na terenie Parku Południowego, w pobliżu dzielnicy Krzyki. W skład klubu wchodzi 11 kortów tenisowych wyposażonych w sztuczne oświetlenie, z których centralny otoczony jest trybunami. Wierzchnią warstwę kortów stanowi mączka ceglana.
Klub reprezentowało wielu wybitnych tenisistów. Do największych gwiazd ostatnich lat należą Łukasz Kubot i Michał Przysiężny. Obaj właśnie na kortach przy Pułtuskiej rozwijali swoje tenisowe umiejętności pod okiem wybitnych fachowców. Wcześniej do najwybitniejszych tenisistów KKT należeli Piotr i Wojciech Jamroz, czy Tomasz Maliszewski. Mało kto wie, że KKT Wrocław w mistrzostwach Polski kategorii młodzieżowych reprezentowały obecnie dwie czołowe tenisistki świata - reprezentująca Danię Karolina Wozniacka i grająca w barwach Niemiec Sabine Lisicki.
Podstawowymi działalnościami stowarzyszenia jest szkolenie sportowe dzieci i młodzieży, rozpowszechnianie i postęp tenisa ziemnego, organizacja współzawodnictwa sportowego oraz trening zawodników.
Stare encyklopedie potwierdzają, że tenis jest obecny we Wrocławiu o 1900 roku. Najstarsze place do gry powstały na obrzeżach parku Południowego przy obecnej Pułtuskiej, czyli tam, gdzie dziś mieści się siedziba klubu KKT Wrocław.