Oto głos polskiej siatkówki (POSŁUCHAJCIE)
fot. Polsat Sport
Od 26 lat jest dziennikarzem sportowym, od 16 lat komentuje mecze w telewizji. W minioną niedzielę towarzyszył całej Polsce, wraz ze swoim partnerem przy mikrofonie - Wojciechem Drzyzgą, podczas meczu o mistrzostwo świata. A prywatnie? Odrobinę wycofany, spokojny, zawsze z delikatnym uśmiechem błąkającym się na twarzy. Mieszka we Wrocławiu. Od lat namawiają go na przeprowadzkę do stolicy, ale on uważa, że jego miejsce na świecie jest właśnie tutaj. Tomek Swędrowski. Postanowiłem zacząć naszą rozmowę od wspomnienia najważniejszego dnia dla polskiej siatkówki od 40 lat:
Siatkarskie początki, lata gry w Gwardii Wrocław
Montaż radiowy – oj, to były czasy. I początki pracy jako dziennikarz radiowy. Pierwszy wywiad przeprowadził na zawodach...szermierczych
Lata spędzone we Francji jako mąż swojej żony - wybitnej koszykarki Teresy Swędrowskiej
Powrót do Polskiego Radia Wrocław i początki pracy w telewizji
Pierwszy mecz, jaki Tomek skomentował w nowym miejscu pracy, to było spotkanie...piłkarskie.
W tym fragmencie też o pracy komentatora sportowego w ekstremalnych warunkach w Wenezueli:
Rok 2006 to pamiętny finał polskich siatkarzy na mistrzostwach świata w Japonii. Przegraliśmy co prawda finał 0 : 3, ale cały turniej mieliśmy fenomenalny, bez porażki, tylko 6 straconych setów. Dla Tomka Swędrowskiego ten turniej pamiętny też był z przyczyn pozasportowych...
Najważniejsze mecze od strony sportowej …
Wspólnik przy mikrofonie – Wojciech Drzyzga
Jako komentator Tomek jest przez wszystkie te lata blisko z reprezentacją...
Kiedyś jedną z największych bolączek naszych sportowców była słaba odporność psychiczna, na szczęście to się zmieniło...
Niedziela, Spodek, piłka meczowa, a potem....