Łowcy Neonów z Wrocławia (POSŁUCHAJ)

Radio RAM | Utworzono: 29.09.2014, 14:06
A|A|A

Fot. Neonside

Po wojnie Wrocław był prawdziwą neonową pustynią. Większość niemieckich neonów uległa zniszczeniu podczas oblężenia Festung Breslau. Pierwsze neony pojawiły się na ulicach na początku lat 50 tych minionego wieku, jednak prawdziwy rozkwit „fikuśnej” litery świetlnej przypada na przełom lat 60 i 70 tych. Dopiero po przełomie roku 1989 zaczęto wprowadzać do tutejszej przestrzeni miejskiej reklamy znane już wcześniej w krajach kapitalistycznych, co zaczęło wypierać istniejące formy.

Czas Neonów był rownież naznaczony historiami  z lekką nutą satyry na ówczesną rzeczywistość. Prof. Paweł Kafarski, który wspomina, że w latach 70 tych pracował w spółdzielni, która zajmowała się ‘stanem świecenia’ neonów. Jak opowiada, jeździł tramwajami i notował, który neon świeci, a który nie. Na kartce notował spółdzielnię, która obsługiwała dane neony i wrzucał do wspólnej skrzynki, w której się je włączało. Przez to, jak się później okazało, zainteresował się nim kontrwywiad.



„Jeździłem po tym mieście wkoło, prawie jak taryfiarz, i słuchałem Muńka, który seplenił, że „oślepiają go neony” i wtedy właśnie zdałem sobie sprawę, że mnie wcale już nie oślepiają, że generalnie to we Wrocławiu już ich nie ma - mówi  Tomek Kosmalski z Fundacji Neon Side.

Fundacja Neon Side ma na swoim koncie kilka udanych rewitalizacji. Wyremontowane neony pokazywane były na kilku wystawach i prezentacjach kolekcji.

Te najbardziej kultowe w Stolicy Dolnego Śląska to Dobry Wieczór we Wrocławiu, Ubezpiecz Mieszkanie w PZU, Kasy Biletowe (Dworzec Głowny PKP), Kino Warszawa, Polonia czy Rumcajs z ulicy Powstanców Śląskich.

Za każdym razem potrzebna jest niezwykłą społeczna energia by je ocalić i zapalić! Przykład neonu  Dobry Wieczór we Wrocławiu pokazuje, że ta droga jest kręta i  to pomimo sukcesu. Udało się bowiem ten neon  ponownie rozświetlić ale zabrakło już dobrej woli na jego konserwację. Dziś ponownie nie cieszy oczu Wrocławian.



Pod koniec października planowane jest rozświetlenie przestrzeni przy ulicy Ruskiej. Mam wielką nadzieję, żeod tego momentu będzie można nieskrępowanie podziwiać zgromadzone tu neony - przekonuje Kosmalski.

Akcja ma swoje społeczne poparcie również wśród artystów. Do zdjęć ze starymi neonami pozowali dotychczas Jędrzej Kodym Kodymowski z Apteki, Igor Boxx ze Skalpela, Sidnej Polak, Kuba Kawalec z Happysad, Maciej Kurowicki z Hurtu, zespół Habakuk oraz Muniek Staszczyk z T. Love, Działania Neon Side Wrocław wspierał Ośrodek Pamięć i Przyszłość czy Abasada Republiki Czeskiej.

Niezależnie czy podstawą działań  Noeon Side był sentyment do czasów PRLwarto wspierać tę inicjatywę jako próbę ocalenia tego co bezpowrotnie już odeszło z naszego miasta.

REKLAMA

To może Cię zainteresować