Zabytkowe hangary pod młotek (SONDA)

Przedwojenne samoloty, stare mapy, czy elementy aparatury lotniczej. Mało kto wie, że takie skarby nie znajdują się w muzeum lotnictwa czy wojskowości, ale w jednym z wrocławskich hangarów. Co ciekawe zabytkiem jest również sam magazyn, co potwierdzają konserwatorzy zabytków. Około 100 eksponatów w tym te najcenniejsze jak samoloty z czasów II wojny światowej przetrwały dzięki pracy miłośników lotnictwa. Teraz jednak cały trud może pójść na marne, bo działka została wystawiona na sprzedaż.

Teren należy jednak do Agencji Mienia Wojskowego, która właśnie ogłosiła przetarg. Pasjonaci ze stowarzyszenia Aerodywizjon nie zamierzają się jednak poddawać - założyli komitet budowy muzeum lotnictwa.

WIĘCEJ ZDJĘĆ ZNAJDZIECIE TUTAJ

- List intencyjny w sprawie tego projektu dostali prezydent RP - Bronisław Komorowski, Minister Obrony narodowej, czy prezydent Wrocławia - mówi Adam Tarnowski, pilot zawodowy, pasjonat lotnictwa.

Wstępną pomoc zadeklarowało Ministerstwo Obrony Narodowej i urząd miasta. Czas jednak goni - rozstrzygnięcie przetargu na początku 2015 roku.

Na terenie, który ma być sprzedany, stoją zabytkowe hangary Luftwaffe. - Na hangarze pojawiła się kłódka a my mamy opuścić ten teren - mówi Robert Górczyk:

- Mamy związane ręce - mówi Zbigniew Sieja, dyrektor agencji, który nie widzi szans na bezpłatne przekazanie terenu:

Możliwa jest jednak bonifikata jeśli urząd marszałkowski, albo miasto kupią teren pod budowę muzeum. Konkretnych deklaracji jednak brak.