Oszustwo przy głosowaniu na WBO?
Jak ustalił reporter Radia RAM, magistrat w ciągu kilku dni złoży do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia takiego przestępstwa.
Do urzędu zwróciło się bowiem już 18 osób, które nie mogły zagłosować na projekty zgłoszone w ramach WBO, bo głos - na podstawie ich danych - oddał już ktoś inny.
Dyrektor Biura ds. Partycypacji Społecznej, Bartłomiej Świerczewski tłumaczy, że magistrat ma zabezpieczone numery IP komputerów, a dzięki nim można znaleźć miejsce, z którego dokonano oszustwa. A problem nie będzie zamiatany pod dywan:
Świerczewski zapowiada ścisłą współpracę z prokuraturą i policją:
Dokumenty zostaną złożone do końca tygodnia. Jeśli prokuratura uzna, że doszło tu do oszustwa, to zgodnie z kodeksem karnym za taki czyn można trafić do więzienia na osiem lat. W głosowaniu wzięło udział 170 tysięcy osób, które miały do wyboru ponad pół tysiąca projektów.
PRZECZYTAJ: Wrocławski Budżet Obywatelski (WYNIKI)
REKLAMA