Wrocław zachęca mieszkańców do startu w wyborach do rad osiedli

Przemek Gałecki, GN | Utworzono: 07.03.2017, 16:30
A|A|A

"Mój Wrocław, tu mieszkam, tu decyduję" - pod takim hasłem rusza kampania promocyjna, która ma zachęcić do wzięcia udziału w wyborach do rad osiedli. Chodzi zarówno o poprawę frekwencji - poprzednio nie przekroczyła czterech procent - jak i o zwiększenie aktywności samych kandydatów.

Andrzej Kubica, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej, tłumaczy, że wystarczy mieć 18 lat i chęci do działania. Samo zgłoszenie nie jest trudne.

- Kandydat na radnego sam musi wyrazić zgodę. Drugi element, to musi znaleźć 15 osób, które popierają jego kandydaturę. Muszą to być mieszkańcy tego osiedla, niekoniecznie muszą być to mieszkańcy okręgu, z którego ten radny startuje - mówi Andrzej Kubica.

Dorota Feliks, dyrektor Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego, nie ukrywa, że liczy na nową energię na osiedlach, bo praca radnego jest bardzo odpowiedzialna i bardzo ważna.

- Nie chcę straszyć, chcę tylko pokazać, że dla mnie to są lokalni bohaterowie, którzy niekiedy przez wiele lat pracują w radach osiedli, praktycznie społecznie dla dobra innych. Pierwsza część kampanii to jest zaprosić tych ludzi - tłumaczy Dorota Feliks.

W najbliższych dniach zostanie kolportowanych kilkadziesiąt tysięcy ulotek informacyjnych, plakaty na przystankach, czy informacje w mediach społecznościowych.

Wybory odbędą się 23 kwietnia, ale kandydaci na radnych mogą się zgłaszać tylko do 24 marca. Co ważne wnioski składa się tylko w Miejskiej Komisji Wyborczej w Sukiennicach.

REKLAMA