Naukowiec z Uniwersytetu Medycznego pomaga dzieciom z astmą

Elżbieta Osowicz, el | Utworzono: 27.08.2017, 15:42 | Zmodyfikowano: 27.08.2017, 15:42
A|A|A

Fot: archiwum radioram.pl

Terapia wysokogórska na nizinach - to całkiem możliwe. Łukasz Gojny, doktorant Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu bada wpływ ćwiczeń w takich warunkach na dzieci, które mają astmę albo inne kłopoty alergologiczne. Co najciekawsze, nie trzeba jechać w góry. Można do badań wykorzystać tak zwany "pokój górski". - Wchodzimy do pomieszczenia, gdzie panują warunki dajmy na to 3.5-4 do 6 tysięcy metrów nad poziomem morza. Nie odczuwamy tego, bo nie ma różnicy ciśnień. Zauważamy to jedynie wtedy, gdy spojrzymy na pulsoksymetr, bo spada nam saturacja - wyjaśnia naukowiec.

Badania są prowadzone w Nowym Sączu, gdzie istniej jedna z trzech w Polsce, komór symulujących warunki górskie. W turnusach rehabilitacyjnych uczestniczy każdorazowo około 20 pacjentów.

Terapia jest prowadzona w warunkach hipoksji normobarycznej, czyli w symulowanych warunkach wysokogórskich, które jednak nie wymagają zmniejszenia ciśnienia gazów. Oznacza to, że w sposób sztuczny wytwarzana jest atmosfera zawierająca mniej tlenu poprzez zastosowanie specjalnej aparatury i czujników, które w czasie rzeczywistym mierzą wszystkie warunki panujące w pomieszczeniu. Aparatura musi mieć jak najmniejszą tolerancję błędu, dlatego naukowcy stosują czujniki identyczne do tych używanych w statkach kosmicznych. Powstaje więc „pokój w górach”, a wchodząc do niego, pacjenci przenoszą się z normalnej wysokości na zadaną, czyli powiedzmy 2,5 bądź od 3 do 6 tysięcy metrów nad poziomem morza. Wcześniejsze wyniki są bardzo obiecujące, dlatego naukowiec chce je potwierdzić w Polsce. - Pacjenci będą przez dwa tygodnie korzystać z systemu, który pozwala nam przenieść się w klimat wysokogórski na terenie Nowego Sącza. Literatura naukowa mówi o tym, że nawet 40 procent badanych dzieci zapomniało o tym, co to astma na okres roku po turnusie - opowiada Łukasz Gojny.

Projekt realizowany w ramach diamentowego Grantu formalnie rozpoczął się w grudniu 2016 roku, a pierwsze miesiące pochłonęły przygotowania, negocjacje i zakup sprzętu. Turnusy zostały zaplanowane na lato 2017 i 2018 roku. Terapia wysokogórska jest już stosowana w medycynie sportowej, w Polsce przeszkodą jest głównie koszt budowy specjalnej komory, chodzi o kilka milionów złotych.

 

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować