Niekończąca się podróż poślubna
zdj. Tropimy przygody
W styczniu 2015 roku zapowiadali swój pomysł na niekończącą się podróż poślubną. Niedługo potem wyruszyli. I podróżują do dziś.
Karolina Wudniak i Bartek Wudniak przyjechali do Wrocławia po raz drugi od początku swojej wyprawy. Znów na krótką, świąteczną przerwę. Tym razem znaleźli czas, by ponownie odwiedzić Radio RAM
Początki podróży, w Panamie, pamięta szczególnie Bartek. Jego hiszpański był na zupełnie innym poziomie.
Pierwszym miastem, w którym wrocławianie zamieszkali na dłużej było ekwadorskie Quito. Dziś podejrzewają, że byliby bardziej odporni na kontrast między europejskim a południowoamerykańskim stylem życia.
Pierwszym tańcem Karoliny i Bartka na weselu było tango. To również był wstęp do jednej z podróżniczych atrakcji. Nie zawiodła ich także Wyspa Wielkanocna. Rozczarowaniem była wycieczka do Machu Picchu.
Zauroczeni Galapagos i Capurganą autorzy bloga Tropimy Przygody skreślają kolejne miejsca ze swojej "bucket list", ale wciąż wiele przed nimi. Między innymi koncert noworoczny w Wiedniu i Wrota Piekieł w Turkmenistanie.
Gdy pierwszy raz robili przerwę w swoim "Neverending honeymoon", zrobili niespodziankę rodzinom. Po Ameryce Południowej, via Wrocław, przenieśli się na Antypody.
Drugi rok "Niekończącej się podróży poślubnej" Karolina i Bartek spędzili w Nowej Zelandii. Ich pierwsze wrażenia były wspaniałe.
Goście Podróży z Radiem RAM opowiadają, jak trudno o wizy do Nowej Zelandii i potwierdzają, że to "raj na Ziemi". Ale Wudniakowie zastrzegają jednocześnie: "nie chcielibyśmy tam osiąść na stałe".
Nowa Zelandia nie jest tanim krajem. Żeby spędzić tam rok i się utrzymać, trzeba pracować.
Najpiękniejsze miejsca w Nowej Zelandii? Między innymi Lake Tekapo i okolice, góry Remarkables. A także plenery znane z "Władcy pierścieni".
Swoich fanów ma też Christchurch. To już miasto oblegane przez turystów.
Kolejny powrót do Polski był dla Karoliny i Bartka okazją, by spędzić sylwestra z przyjaciółmi - w Dolinie Baryczy - oraz wyruszyć w góry.
Następny etap podróży dookoła świata: Kanada. Są już plany na cały rok, ale ciągle ulegają zmianie.
W Kanadzie nie unikną naleśników z syropem klonowym. Wcześniej smakowały im między innymi owoce Ameryki Południowej i steki. W Boliwii awokado używali zamiast masła.
Para w niekończącej się podróży poślubnej ma też swoje ulubione spośród najbardziej romantycznych miejsc świata. Polecają Galapagos i Ilha Grande.
W kolejnych Podróżach z Radiem RAM będziemy szukać szczęścia w buddyjskim zakonie wraz z Elą Dobrzańską.