Wyspa Wielkanocna - Rapa Nui - Te Pito o Te Henua [PODCAST]
W Wielką Sobotę Podróże z Radiem RAM zabrały słuchaczy na Wyspę Wielkanocną. Polecieliśmy tam z Aleksandrą Kaliszan, dla której było to spełnienie jednego z podróżniczych marzeń. W języku miejscowych nazywa się Rapa Nui, bywa też przez nich nazywana Te Pito o Te Henua, czyli Pępkiem Świata. Najpopularniejszą nazwę wymyślił holenderski odkrywca Jacob Roggeveen, który dopłynął na brzeg 5 kwietnia 1722 roku, w Niedzielę Wielkanocną.
Wyspę Wielkanocną najłatwiej odwiedzić przy okazji wakacji w Chile. Warto przed wylotem poznać kilka wersji odpowiedzi na pytania, dotyczące słynnych posągów z Rapa Nui - to do dziś nierozwiązana, jedna z największych ziemskich tajemnic.
Posągi wciąż robią ogromne wrażenie. Szczególnie, gdy pierwszy raz zobaczy się je na własne oczy. Swoje wrażenia Ola opisywała też na blogu aleksandrakaliszan.com
Wędrówka od posągu do posągu to prawdziwe wakacje z duchami. Platformy, na których stoją, to cmentarze.
W Wielką Sobotę nie mogło zabraknąć pytania o jajka na Wyspie Wielkanocnej. Ola zjadła jajko na samym początku swojej podróży po Wyspie.
Po Wyspie Wielkanocnej biegają stada dzikich koni. Można też spotkać sporo bezpańskich psów. Powitanie na lotnisku jest zaś iście hawajskie.
Ola wie, jak wypada Wyspa Wielkanocna na tle innych egzotycznych miejsc, podróżowała już po niemal całym świecie. Na wielkanocne wakacje rodzinę zabrałaby w dalekie strony lub... do Włoch.
W pracy gość wielkanocnych Podróży z Radiem RAM zajmuje się organizowaniem biznesowych wyjazdów wrocławskich informatyków w jednej z firm z branży IT. Kilka lat temu pracowała z kolei dla jednej z linii lotniczych i miała 90% zniżki na loty. Wtedy też mieszkała w Brnie, które poleca na weekendowe wypady z Wrocławia.
Po Rapa Nui pora na realizację kolejnego wyspiarskiego marzenia Oli - przed nią wyprawa na Wyspy Owcze.
Podróże z Radiem RAM też pozostaną z dala od wielkich kontynentów - w kolejną sobotę polecimy na Madagaskar. Nasz przewodnik, Arkadiusz Wojnarowski, wybrał się tam śladami Maurycego Beniowskiego i Arkadego Fiedlera.
