L.U.C. i jego fascynacje kinem przy Sobotniej Kawie

Od kaszki na talerzu i westernu na małym ekranie do świata aktorów i planów filmowych. Fascynacja kinem, obrazami i muzyką sprawiła, że jako licealista rozważał szkołę filmową, ale względy praktyczne i jak mówi - trochę brak wiary w siebie, sprawiły, że zamiast filmowcem został prawnikiem. Łukasz L.U.C. Rostkowski od lat udowadnia, że to dusza artysty ma w jego życiu moc sprawczą i dlatego nie zastaniemy go w żadnej kancelarii, ale w studiu nagraniowym, na scenie, na planie kolejnego teledysku i czasem na desce lub na rowerze.
Ma na swoim koncie już kilka płyt m.in. Haelucenogenoklektyzm, Planet L.U.C, Kosmostumostów, Reflekcje o miłości apdejtowanej selfie i sporo nagród, a wśród nich Fryderyk i Paszport Polityki. W ostatnim czasie objawił się jako dyrygent, obok Jana Fita, w międzynarodowym projekcie Rebel Babel z orkiestrami dętymi. Tym razem zaprasza nas do muzycznego kina, w którym słyszymy nie tylko jego osobiste historie, przeżycia i emocje, ale też widzimy sceny i etiudy, które mogą być grane z udziałem każdego z nas. Do współpracy zaprosił artystów znanych z dużego ekranu i ze sceny. O wspólnej pracy, pomysłach na etiudy i tekstach na GOOD L.U.C.K  - L.U.C. opowiadał przy Sobotniej Kawie w Radiu RAM:

Wśród zaproszonych do projektu aktorów są m.in. Tomasz Kot, Wojciech Mecwaldowski, Arek Jakubik, Katarzyna Figura i wielu innych artystów:

Nowością w twórczości L.U.C.-a jest kompozycja zagrana na fortepianie od Leszka Możdżera:

Więcej o nowej płycie CZYTAJ TUTAJ [LINK}