Latami dbali o zieleń koło swoich domów. Teraz działka idzie na sprzedaż
fot. Filip Matusiak
Miasto – właściciel terenu – chce w czerwcu wystawić teren na sprzedaż. Mieszkańcy i rada osiedla pisali do prezydenta Jacka Sutryka, bo na zielonej działce znajdują się wiekowe dęby – jeden z nich ma prawie sto lat. - Dziwi mnie, że miasto bardzo chce sprzedać działkę, mimo że okoliczni mieszkańcy chcą wziąć ją w dzierżawę czy wykupić - mówi Filip Matusiak z Rady Osiedla Borek:
Niektórzy obawiają się również, że potencjalny nowy właściciel terenu może wyciąć drzewa. Kompromisowym rozwiązaniem wydaje się utworzenie tam parku kieszonkowego. Miasto odpowiada jednak, że tworzenie takiego miejsca w pobliżu Parku Południowego nie ma sensu. Grzegorz Rajter z magistratu zapewnia, że mimo sprzedaży terenu, przyszłość drzew nie jest zagrożona:
Z działki na co dzień korzystają mieszkańcy pobliskiej szeregówki, a teren jest przedłużeniem ich ogródków. Obawiają się, że jeśli na działce powstanie nowy dom jednorodzinny, to będzie znajdował się zbyt blisko ich okien. Miasto sugeruje, że mogą wystartować w przetargu i wykupić teren, który użytkują od dziesiątek lat.
POSŁUCHAJCIE CAŁEGO MATERIAŁU: