Zabytkowa sala anatomii po remoncie. "Można się poczuć jak 120 lat temu"
Adam Zadrzywilski
Na podstawie starych zdjęć przywrócono jej częściowo historyczny wygląd, jednocześnie przystosowując ją do wymogów współczesnej sali wykładowej. Jak mówi prorektor ds. dydaktyki, prof. Piotr Dzięgiel, siadając na miejscu dla studentów można poczuć się jak 120 lat temu.
Jak dodaje były kierownik Katedry i Zakładu Anatomii Prawidłowej, emerytowany dziś prof. dr hab. Zbigniew Rajchel, w połowie lat 50. ubiegłego wieku jeszcze było widać ślady jej dawnej świetności.
W miejscu głównego wejścia stanął teraz nowoczesny ekran audiowizualny. Przy zachowaniu zabytkowego charakteru sali zamontowano w niej także system wentylacji. Renowacji zostały poddane m. in. dębowy sufit, ławki, podłoga i ściany. Wcześniej wyremontowana została elewacja budynku przy ulicy Chałubińskiego 6a.
Był 18 października 1898 roku. Prasa w Breslau relacjonowała wyjątkowe wydarzenie na Marxstraße. Każdy, kto się w śląskiej metropolii liczył, przybył do „Teatru Anatomii”. Tu odbywało się tego dnia znaczące wydarzenie – otwarcie nowej siedziby Instytutu Anatomii Uniwersytetu Fryderyka Wilhelma. Przez ćwierć wieku dyrektor tego Instytutu Carl Hasse zabiegał o nową siedzibę. Na jej wybudowanie państwo pruskie wyłożyło pół miliona marek. Według słów dyrektora Hasse, w Breslau powstał najlepszy ze wszystkich ówczesnych instytutów anatomii...