Recenzje Dagmary Chojnackiej: "Grotowski non-fiction", "Ja, bóg" i "Pastrami" [PODCAST]
Jerzy Grotowski - wielki reformator współczesnego teatru, to postać, która wciąż inspiruje, fascynuje, każe zadawać pytania. Do tego stopnia, że sam jest podmiotem, bohaterem spektakli teatralnych. Wrocławski Teatr Współczesny już od roku ma w swoim repertuarze przedstawienie zrealizowane wspólnie z teatrem Kochanowskiego w Opolu, zatytułowane „Grotowski non-fiction”. Reżyserka Katarzyna Kalwat i autor koncepcji wizualnej Zbigniew Libera, zapraszają widzów na… konferencję naukową, moderowaną przez prawdziwych teatrologów. Aktorzy, którzy nigdy nie widzieli żadnego spektaklu na żywo mają za zadanie zrozumienie, wgryzienie się w sztukę, w przesłanie, w sposób pracy twórcy „teatru ubogiego”.
W tym roku, w rocznicę śmierci Jerzego Grotowskiego Instytut jego imienia zaprosił do Wrocławia spektakl teatru CHOREA z Łodzi. Tomasz Rodowicz, aktor i reżyser, który swoją drogę w teatrze zaczął właśnie od przygody z badaniami parateatralnymi Jerzego Grotowskiego i bezpośrednio z nim współpracował, stworzył bardzo osobisty, intymny spektakl, w którym raz jeszcze „mierzy” się ze swoim mistrzem. Towarzysząca mu na scenie Joanna Chmielewska, to wybitna performerka o ogromnej sile i delikatności. Razem tworzą dialog, dzięki któremu można usłyszeć samego Grotowskiego zupełnie od nowa, a może w ogóle po raz pierwszy…?
Jak z internetu trafić na salony literackie? Trzeba mieć talent, dobre pióro, nieprzeciętne poczucie humoru, umiejętność wnikliwej obserwacji świata i jego absurdów. Kto jeszcze nie zna Malcolma xD, najsłynniejszego w tej chwili „anonima” polskiej literatury? Od śmiesznych wpisów i rysunków na chanach, po zainspirowanie filmowców, aż do osobnej powieści („Emigracja”) Najnowsza książka Malcolma xD, zatytułowana „Pastrami” - to słynne internetowe „pasty” wydane drukiem i to przez bardzo duże wydawnictwo, opatrzone wstępem znanej pisarki. A kim jest Malcolm xD? Wciąż nie wiadomo! Posłuchajcie dlaczego warto go poznać, i jaką frajdą może być poczytanie sobie na głos jego często przeuroczo nieposkromionego języka.