„Zaraza” Jerzego Ambroziewicza z dodrukiem – posłuchaj Mariusza Szczygła

We Francji wśród najlepiej sprzedających się książek jest ponownie „Dżuma” Alberta Camus. Włosi przypominają sobie „Dekameron” Boccaccia. Oba tytuły trafiły ponownie na listy chętnie kupowanych i wypożyczanych także w Polsce, ale mamy również rodzimą literaturę, do której czytelnicy chcą wrócić podczas trwającej pandemii. To historia z Wrocławia, sparaliżowanego w 1963 roku epidemią ospy, spisana w połowie lat sześćdziesiątych przez Jerzego Ambroziewicza.
Mariusz Szczygieł opowiadał nam o „Zarazie” po spotkaniu promującym wznowienie książki, cztery lata temu.
„Zaraza” jest świadectwem plagi z czasów, w których dostęp do informacji był ograniczony. Gdy 34 lata później Wrocław sparaliżowała powódź, dramat miasta był transmitowany na żywo w całym kraju. Dziś także informacje na temat kolejnych zachorowań dostajemy na bieżąco, co budzi zupełnie inne zagrożenia niż ograniczony dostęp do informacji przed laty.
Co ciekawe „Zarazę” polecał w Radiu RAM swego czasu także Stanisław Abramik z Kina Nowe Horyzonty. Przy „Półce z książkami” to była propozycja... na wakacje.
We Wrocławiu trwają też przygotowania do realizacji eseju dokumentalnego „Zaraza” o tych samych wydarzeniach. Reżyseruje Monika Kotecka, dokumentację prowadzi Beata Bartecka, a film produkuje Paweł Kosuń.